< ਮਾਰ੍ਕਃ 4 >

1 ਅਨਨ੍ਤਰੰ ਸ ਸਮੁਦ੍ਰਤਟੇ ਪੁਨਰੁਪਦੇਸ਼਼੍ਟੁੰ ਪ੍ਰਾਰੇਭੇ, ਤਤਸ੍ਤਤ੍ਰ ਬਹੁਜਨਾਨਾਂ ਸਮਾਗਮਾਤ੍ ਸ ਸਾਗਰੋਪਰਿ ਨੌਕਾਮਾਰੁਹ੍ਯ ਸਮੁਪਵਿਸ਼਼੍ਟਃ; ਸਰ੍ੱਵੇ ਲੋਕਾਃ ਸਮੁਦ੍ਰਕੂਲੇ ਤਸ੍ਥੁਃ|
I znowu zaczął nauczać nad morzem. Zgromadził się wokół niego wielki tłum, tak że wszedłszy do łodzi, siedział [w niej] na morzu, a wszyscy ludzie byli na brzegu.
2 ਤਦਾ ਸ ਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤਕਥਾਭਿ ਰ੍ਬਹੂਪਦਿਸ਼਼੍ਟਵਾਨ੍ ਉਪਦਿਸ਼ੰਸ਼੍ਚ ਕਥਿਤਵਾਨ੍,
A on nauczał ich wielu rzeczy w przypowieściach i mówił do nich w swojej nauce:
3 ਅਵਧਾਨੰ ਕੁਰੁਤ, ਏਕੋ ਬੀਜਵਪ੍ਤਾ ਬੀਜਾਨਿ ਵਪ੍ਤੁੰ ਗਤਃ;
Słuchajcie! Oto siewca wyszedł siać.
4 ਵਪਨਕਾਲੇ ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਬੀਜਾਨਿ ਮਾਰ੍ਗਪਾਸ਼੍ਵੇ ਪਤਿਤਾਨਿ, ਤਤ ਆਕਾਸ਼ੀਯਪਕ੍ਸ਼਼ਿਣ ਏਤ੍ਯ ਤਾਨਿ ਚਖਾਦੁਃ|
A gdy siał, jedno padło przy drodze, a ptaki niebieskie przyleciały i wydziobały je.
5 ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਬੀਜਾਨਿ ਸ੍ਵਲ੍ਪਮ੍ਰੁʼੱਤਿਕਾਵਤ੍ਪਾਸ਼਼ਾਣਭੂਮੌ ਪਤਿਤਾਨਿ ਤਾਨਿ ਮ੍ਰੁʼਦੋਲ੍ਪਤ੍ਵਾਤ੍ ਸ਼ੀਘ੍ਰਮਙ੍ਕੁਰਿਤਾਨਿ;
Inne padło na [miejsca] skaliste, gdzie nie miało wiele ziemi, i szybko wzeszło, bo ziemia nie była głęboka.
6 ਕਿਨ੍ਤੂਦਿਤੇ ਸੂਰ੍ੱਯੇ ਦਗ੍ਧਾਨਿ ਤਥਾ ਮੂਲਾਨੋ ਨਾਧੋਗਤਤ੍ਵਾਤ੍ ਸ਼ੁਸ਼਼੍ਕਾਣਿ ਚ|
A gdy słońce wzeszło, wypaliło je, a ponieważ nie miało korzenia, uschło.
7 ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਬੀਜਾਨਿ ਕਣ੍ਟਕਿਵਨਮਧ੍ਯੇ ਪਤਿਤਾਨਿ ਤਤਃ ਕਣ੍ਟਕਾਨਿ ਸੰਵ੍ਰੁʼਦ੍ਵ੍ਯ ਤਾਨਿ ਜਗ੍ਰਸੁਸ੍ਤਾਨਿ ਨ ਚ ਫਲਿਤਾਨਿ|
Inne zaś padło między ciernie, a ciernie wyrosły i zagłuszyły je, i nie wydało owocu.
8 ਤਥਾ ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਬੀਜਾਨ੍ਯੁੱਤਮਭੂਮੌ ਪਤਿਤਾਨਿ ਤਾਨਿ ਸੰਵ੍ਰੁʼਦ੍ਵ੍ਯ ਫਲਾਨ੍ਯੁਤ੍ਪਾਦਿਤਾਨਿ ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਬੀਜਾਨਿ ਤ੍ਰਿੰਸ਼ਦ੍ਗੁਣਾਨਿ ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਸ਼਼ਸ਼਼੍ਟਿਗੁਣਾਨਿ ਕਿਯਨ੍ਤਿ ਸ਼ਤਗੁਣਾਨਿ ਫਲਾਨਿ ਫਲਿਤਵਨ੍ਤਿ|
A inne padło na dobrą ziemię i wydało bujnie wschodzący i rosnący owoc: jedno trzydziestokrotny, inne sześćdziesięciokrotny, a jeszcze inne stokrotny.
9 ਅਥ ਸ ਤਾਨਵਦਤ੍ ਯਸ੍ਯ ਸ਼੍ਰੋਤੁੰ ਕਰ੍ਣੌ ਸ੍ਤਃ ਸ ਸ਼੍ਰੁʼਣੋਤੁ|
I mówił im: Kto ma uszy do słuchania, niech słucha.
10 ਤਦਨਨ੍ਤਰੰ ਨਿਰ੍ਜਨਸਮਯੇ ਤਤ੍ਸਙ੍ਗਿਨੋ ਦ੍ਵਾਦਸ਼ਸ਼ਿਸ਼਼੍ਯਾਸ਼੍ਚ ਤੰ ਤੱਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤਵਾਕ੍ਯਸ੍ਯਾਰ੍ਥੰ ਪਪ੍ਰੱਛੁਃ|
A gdy był sam, pytali go ci, którzy przy nim byli z dwunastoma, o tę przypowieść.
11 ਤਦਾ ਸ ਤਾਨੁਦਿਤਵਾਨ੍ ਈਸ਼੍ਵਰਰਾਜ੍ਯਸ੍ਯ ਨਿਗੂਢਵਾਕ੍ਯੰ ਬੋੱਧੁੰ ਯੁਸ਼਼੍ਮਾਕਮਧਿਕਾਰੋ(ਅ)ਸ੍ਤਿ;
A on im odpowiedział: Wam dano poznać tajemnicę królestwa Bożego. Tym zaś, którzy są na zewnątrz, wszystko podaje się w przypowieściach;
12 ਕਿਨ੍ਤੁ ਯੇ ਵਹਿਰ੍ਭੂਤਾਃ "ਤੇ ਪਸ਼੍ਯਨ੍ਤਃ ਪਸ਼੍ਯਨ੍ਤਿ ਕਿਨ੍ਤੁ ਨ ਜਾਨਨ੍ਤਿ, ਸ਼੍ਰੁʼਣ੍ਵਨ੍ਤਃ ਸ਼੍ਰੁʼਣ੍ਵਨ੍ਤਿ ਕਿਨ੍ਤੁ ਨ ਬੁਧ੍ਯਨ੍ਤੇ, ਚੇੱਤੈ ਰ੍ਮਨਃਸੁ ਕਦਾਪਿ ਪਰਿਵਰ੍ੱਤਿਤੇਸ਼਼ੁ ਤੇਸ਼਼ਾਂ ਪਾਪਾਨ੍ਯਮੋਚਯਿਸ਼਼੍ਯਨ੍ਤ," ਅਤੋਹੇਤੋਸ੍ਤਾਨ੍ ਪ੍ਰਤਿ ਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤੈਰੇਵ ਤਾਨਿ ਮਯਾ ਕਥਿਤਾਨਿ|
Aby patrząc, patrzyli, a nie widzieli i słysząc, słyszeli, a nie zrozumieli, by się czasem nie nawrócili i nie były im przebaczone grzechy.
13 ਅਥ ਸ ਕਥਿਤਵਾਨ੍ ਯੂਯੰ ਕਿਮੇਤਦ੍ ਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤਵਾਕ੍ਯੰ ਨ ਬੁਧ੍ਯਧ੍ਵੇ? ਤਰ੍ਹਿ ਕਥੰ ਸਰ੍ੱਵਾਨ੍ ਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤਾਨ ਭੋਤ੍ਸ੍ਯਧ੍ਵੇ?
I powiedział do nich: Nie rozumiecie tej przypowieści? Jakże więc zrozumiecie wszystkie [inne] przypowieści?
14 ਬੀਜਵਪ੍ਤਾ ਵਾਕ੍ਯਰੂਪਾਣਿ ਬੀਜਾਨਿ ਵਪਤਿ;
Siewca sieje słowo.
15 ਤਤ੍ਰ ਯੇ ਯੇ ਲੋਕਾ ਵਾਕ੍ਯੰ ਸ਼੍ਰੁʼਣ੍ਵਨ੍ਤਿ, ਕਿਨ੍ਤੁ ਸ਼੍ਰੁਤਮਾਤ੍ਰਾਤ੍ ਸ਼ੈਤਾਨ੍ ਸ਼ੀਘ੍ਰਮਾਗਤ੍ਯ ਤੇਸ਼਼ਾਂ ਮਨਃਸੂਪ੍ਤਾਨਿ ਤਾਨਿ ਵਾਕ੍ਯਰੂਪਾਣਿ ਬੀਜਾਨ੍ਯਪਨਯਤਿ ਤਏਵ ਉਪ੍ਤਬੀਜਮਾਰ੍ਗਪਾਰ੍ਸ਼੍ਵੇਸ੍ਵਰੂਪਾਃ|
A ci przy drodze są tymi, którym sieje się słowo, ale gdy usłyszą, zaraz przychodzi szatan i wybiera słowo zasiane w ich sercach.
16 ਯੇ ਜਨਾ ਵਾਕ੍ਯੰ ਸ਼੍ਰੁਤ੍ਵਾ ਸਹਸਾ ਪਰਮਾਨਨ੍ਦੇਨ ਗ੍ਰੁʼਹ੍ਲਨ੍ਤਿ, ਕਿਨ੍ਤੁ ਹ੍ਰੁʼਦਿ ਸ੍ਥੈਰ੍ੱਯਾਭਾਵਾਤ੍ ਕਿਞ੍ਚਿਤ੍ ਕਾਲਮਾਤ੍ਰੰ ਤਿਸ਼਼੍ਠਨ੍ਤਿ ਤਤ੍ਪਸ਼੍ਚਾਤ੍ ਤਦ੍ਵਾਕ੍ਯਹੇਤੋਃ
Podobnie ci, którzy zostali posiani na miejscach skalistych, są tymi, którzy, gdy usłyszą słowo, natychmiast je z radością przyjmują;
17 ਕੁਤ੍ਰਚਿਤ੍ ਕ੍ਲੇਸ਼ੇ ਉਪਦ੍ਰਵੇ ਵਾ ਸਮੁਪਸ੍ਥਿਤੇ ਤਦੈਵ ਵਿਘ੍ਨੰ ਪ੍ਰਾਪ੍ਨੁਵਨ੍ਤਿ ਤਏਵ ਉਪ੍ਤਬੀਜਪਾਸ਼਼ਾਣਭੂਮਿਸ੍ਵਰੂਪਾਃ|
Jednak nie mają w sobie korzenia, lecz trwają do czasu. Potem, gdy przychodzi ucisk albo prześladowanie z powodu słowa, zaraz się gorszą.
18 ਯੇ ਜਨਾਃ ਕਥਾਂ ਸ਼੍ਰੁʼਣ੍ਵਨ੍ਤਿ ਕਿਨ੍ਤੁ ਸਾਂਸਾਰਿਕੀ ਚਿਨ੍ਤਾ ਧਨਭ੍ਰਾਨ੍ਤਿ ਰ੍ਵਿਸ਼਼ਯਲੋਭਸ਼੍ਚ ਏਤੇ ਸਰ੍ੱਵੇ ਉਪਸ੍ਥਾਯ ਤਾਂ ਕਥਾਂ ਗ੍ਰਸਨ੍ਤਿ ਤਤਃ ਮਾ ਵਿਫਲਾ ਭਵਤਿ (aiōn g165)
A ci, którzy zostali posiani między cierniami, są tymi, którzy słuchają słowa;
19 ਤਏਵ ਉਪ੍ਤਬੀਜਸਕਣ੍ਟਕਭੂਮਿਸ੍ਵਰੂਪਾਃ|
Lecz troski tego świata, ułuda bogactwa i żądze innych rzeczy wchodzą i zagłuszają słowo, i staje się bezowocne. (aiōn g165)
20 ਯੇ ਜਨਾ ਵਾਕ੍ਯੰ ਸ਼੍ਰੁਤ੍ਵਾ ਗ੍ਰੁʼਹ੍ਲਨ੍ਤਿ ਤੇਸ਼਼ਾਂ ਕਸ੍ਯ ਵਾ ਤ੍ਰਿੰਸ਼ਦ੍ਗੁਣਾਨਿ ਕਸ੍ਯ ਵਾ ਸ਼਼ਸ਼਼੍ਟਿਗੁਣਾਨਿ ਕਸ੍ਯ ਵਾ ਸ਼ਤਗੁਣਾਨਿ ਫਲਾਨਿ ਭਵਨ੍ਤਿ ਤਏਵ ਉਪ੍ਤਬੀਜੋਰ੍ੱਵਰਭੂਮਿਸ੍ਵਰੂਪਾਃ|
Ci zaś, którzy zostali posiani na dobrej ziemi, są tymi, którzy słuchają słowa, przyjmują [je] i przynoszą owoc: jedni trzydziestokrotny, inni sześćdziesięciokrotny, a jeszcze inni stokrotny.
21 ਤਦਾ ਸੋ(ਅ)ਪਰਮਪਿ ਕਥਿਤਵਾਨ੍ ਕੋਪਿ ਜਨੋ ਦੀਪਾਧਾਰੰ ਪਰਿਤ੍ਯਜ੍ਯ ਦ੍ਰੋਣਸ੍ਯਾਧਃ ਖਟ੍ਵਾਯਾ ਅਧੇ ਵਾ ਸ੍ਥਾਪਯਿਤੁੰ ਦੀਪਮਾਨਯਤਿ ਕਿੰ?
Ponadto mówił im: Czy przynosi się świecę, aby wstawić ją pod naczynie albo pod łóżko? Czy [nie po to], aby ją postawić na świeczniku?
22 ਅਤੋਹੇਤੋ ਰ੍ਯੰਨ ਪ੍ਰਕਾਸ਼ਯਿਸ਼਼੍ਯਤੇ ਤਾਦ੍ਰੁʼਗ੍ ਲੁੱਕਾਯਿਤੰ ਕਿਮਪਿ ਵਸ੍ਤੁ ਨਾਸ੍ਤਿ; ਯਦ੍ ਵ੍ਯਕ੍ਤੰ ਨ ਭਵਿਸ਼਼੍ਯਤਿ ਤਾਦ੍ਰੁʼਸ਼ੰ ਗੁਪ੍ਤੰ ਕਿਮਪਿ ਵਸ੍ਤੁ ਨਾਸ੍ਤਿ|
Nie ma bowiem nic tajemnego, co by nie miało być ujawnione ani nic ukrytego, co by nie miało wyjść na jaw.
23 ਯਸ੍ਯ ਸ਼੍ਰੋਤੁੰ ਕਰ੍ਣੌ ਸ੍ਤਃ ਸ ਸ਼੍ਰੁʼਣੋਤੁ|
Jeśli ktoś ma uszy do słuchania, niech słucha.
24 ਅਪਰਮਪਿ ਕਥਿਤਵਾਨ੍ ਯੂਯੰ ਯਦ੍ ਯਦ੍ ਵਾਕ੍ਯੰ ਸ਼੍ਰੁʼਣੁਥ ਤਤ੍ਰ ਸਾਵਧਾਨਾ ਭਵਤ, ਯਤੋ ਯੂਯੰ ਯੇਨ ਪਰਿਮਾਣੇਨ ਪਰਿਮਾਥ ਤੇਨੈਵ ਪਰਿਮਾਣੇਨ ਯੁਸ਼਼੍ਮਦਰ੍ਥਮਪਿ ਪਰਿਮਾਸ੍ਯਤੇ; ਸ਼੍ਰੋਤਾਰੋ ਯੂਯੰ ਯੁਸ਼਼੍ਮਭ੍ਯਮਧਿਕੰ ਦਾਸ੍ਯਤੇ|
I powiedział do nich: Uważajcie na to, czego słuchacie. Jaką miarą mierzycie, [taką] będzie wam odmierzone, a wam, którzy słuchacie, zostanie [jeszcze] dodane.
25 ਯਸ੍ਯਾਸ਼੍ਰਯੇ ਵਰ੍ੱਧਤੇ ਤਸ੍ਮੈ ਅਪਰਮਪਿ ਦਾਸ੍ਯਤੇ, ਕਿਨ੍ਤੁ ਯਸ੍ਯਾਸ਼੍ਰਯੇ ਨ ਵਰ੍ੱਧਤੇ ਤਸ੍ਯ ਯਤ੍ ਕਿਞ੍ਚਿਦਸ੍ਤਿ ਤਦਪਿ ਤਸ੍ਮਾਨ੍ ਨੇਸ਼਼੍ਯਤੇ|
Kto bowiem ma, będzie mu dodane, a kto nie ma, zostanie mu zabrane nawet to, co ma.
26 ਅਨਨ੍ਤਰੰ ਸ ਕਥਿਤਵਾਨ੍ ਏਕੋ ਲੋਕਃ ਕ੍ਸ਼਼ੇਤ੍ਰੇ ਬੀਜਾਨ੍ਯੁਪ੍ਤ੍ਵਾ
I mówił: Z królestwem Bożym jest tak, jak gdyby człowiek wrzucił ziarno w ziemię.
27 ਜਾਗਰਣਨਿਦ੍ਰਾਭ੍ਯਾਂ ਦਿਵਾਨਿਸ਼ੰ ਗਮਯਤਿ, ਪਰਨ੍ਤੁ ਤਦ੍ਵੀਜੰ ਤਸ੍ਯਾਜ੍ਞਾਤਰੂਪੇਣਾਙ੍ਕੁਰਯਤਿ ਵਰ੍ੱਧਤੇ ਚ;
Czy śpi, czy wstaje, we dnie i w nocy, ziarno wschodzi i rośnie, a on nie wie [jak].
28 ਯਤੋਹੇਤੋਃ ਪ੍ਰਥਮਤਃ ਪਤ੍ਰਾਣਿ ਤਤਃ ਪਰੰ ਕਣਿਸ਼ਾਨਿ ਤਤ੍ਪਸ਼੍ਚਾਤ੍ ਕਣਿਸ਼ਪੂਰ੍ਣਾਨਿ ਸ਼ਸ੍ਯਾਨਿ ਭੂਮਿਃ ਸ੍ਵਯਮੁਤ੍ਪਾਦਯਤਿ;
Bo ziemia sama z siebie wydaje plon, najpierw źdźbło, potem kłos, a potem pełne ziarno w kłosie.
29 ਕਿਨ੍ਤੁ ਫਲੇਸ਼਼ੁ ਪੱਕੇਸ਼਼ੁ ਸ਼ਸ੍ਯੱਛੇਦਨਕਾਲੰ ਜ੍ਞਾਤ੍ਵਾ ਸ ਤਤ੍ਕ੍ਸ਼਼ਣੰ ਸ਼ਸ੍ਯਾਨਿ ਛਿਨੱਤਿ, ਅਨੇਨ ਤੁਲ੍ਯਮੀਸ਼੍ਵਰਰਾਜ੍ਯੰ|
A gdy plon dojrzeje, [on] zaraz zapuszcza sierp, bo nadeszło żniwo.
30 ਪੁਨਃ ਸੋ(ਅ)ਕਥਯਦ੍ ਈਸ਼੍ਵਰਰਾਜ੍ਯੰ ਕੇਨ ਸਮੰ? ਕੇਨ ਵਸ੍ਤੁਨਾ ਸਹ ਵਾ ਤਦੁਪਮਾਸ੍ਯਾਮਿ?
Powiedział jeszcze: Do czego przyrównamy królestwo Boże albo jaką przypowieścią je wyrazimy?
31 ਤਤ੍ ਸਰ੍ਸ਼਼ਪੈਕੇਨ ਤੁਲ੍ਯੰ ਯਤੋ ਮ੍ਰੁʼਦਿ ਵਪਨਕਾਲੇ ਸਰ੍ਸ਼਼ਪਬੀਜੰ ਸਰ੍ੱਵਪ੍ਰੁʼਥਿਵੀਸ੍ਥਬੀਜਾਤ੍ ਕ੍ਸ਼਼ੁਦ੍ਰੰ
Jest jak ziarno gorczycy, które, gdy zostaje wsiane w ziemię, jest najmniejsze ze wszystkich nasion na ziemi.
32 ਕਿਨ੍ਤੁ ਵਪਨਾਤ੍ ਪਰਮ੍ ਅਙ੍ਕੁਰਯਿਤ੍ਵਾ ਸਰ੍ੱਵਸ਼ਾਕਾਦ੍ ਬ੍ਰੁʼਹਦ੍ ਭਵਤਿ, ਤਸ੍ਯ ਬ੍ਰੁʼਹਤ੍ਯਃ ਸ਼ਾਖਾਸ਼੍ਚ ਜਾਯਨ੍ਤੇ ਤਤਸ੍ਤੱਛਾਯਾਂ ਪਕ੍ਸ਼਼ਿਣ ਆਸ਼੍ਰਯਨ੍ਤੇ|
Lecz wsiane wyrasta i staje się większe od wszystkich jarzyn, i wypuszcza wielkie gałęzie, tak że ptaki niebieskie mogą się gnieździć w jego cieniu.
33 ਇੱਥੰ ਤੇਸ਼਼ਾਂ ਬੋਧਾਨੁਰੂਪੰ ਸੋ(ਅ)ਨੇਕਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤੈਸ੍ਤਾਨੁਪਦਿਸ਼਼੍ਟਵਾਨ੍,
I w wielu takich przypowieściach mówił im słowo, stosownie do tego, jak mogli słuchać.
34 ਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤੰ ਵਿਨਾ ਕਾਮਪਿ ਕਥਾਂ ਤੇਭ੍ਯੋ ਨ ਕਥਿਤਵਾਨ੍ ਪਸ਼੍ਚਾਨ੍ ਨਿਰ੍ਜਨੇ ਸ ਸ਼ਿਸ਼਼੍ਯਾਨ੍ ਸਰ੍ੱਵਦ੍ਰੁʼਸ਼਼੍ਟਾਨ੍ਤਾਰ੍ਥੰ ਬੋਧਿਤਵਾਨ੍|
A bez przypowieści nie mówił do nich. Na osobności zaś wykładał wszystko swoim uczniom.
35 ਤੱਦਿਨਸ੍ਯ ਸਨ੍ਧ੍ਯਾਯਾਂ ਸ ਤੇਭ੍ਯੋ(ਅ)ਕਥਯਦ੍ ਆਗੱਛਤ ਵਯੰ ਪਾਰੰ ਯਾਮ|
Tego samego dnia, gdy nastał wieczór, powiedział do nich: Przeprawmy się na drugą stronę.
36 ਤਦਾ ਤੇ ਲੋਕਾਨ੍ ਵਿਸ੍ਰੁʼਜ੍ਯ ਤਮਵਿਲਮ੍ਬੰ ਗ੍ਰੁʼਹੀਤ੍ਵਾ ਨੌਕਯਾ ਪ੍ਰਤਸ੍ਥਿਰੇ; ਅਪਰਾ ਅਪਿ ਨਾਵਸ੍ਤਯਾ ਸਹ ਸ੍ਥਿਤਾਃ|
A gdy odprawili tłum, wzięli go ze sobą, tak jak był w łodzi. Towarzyszyły mu też inne łódki.
37 ਤਤਃ ਪਰੰ ਮਹਾਝਞ੍ਭ੍ਸ਼ਗਮਾਤ੍ ਨੌ ਰ੍ਦੋਲਾਯਮਾਨਾ ਤਰਙ੍ਗੇਣ ਜਲੈਃ ਪੂਰ੍ਣਾਭਵੱਚ|
Wtedy zerwał się gwałtowny wicher i fale uderzały w łódź, tak że już się napełniała.
38 ਤਦਾ ਸ ਨੌਕਾਚਸ਼੍ਚਾਦ੍ਭਾਗੇ ਉਪਧਾਨੇ ਸ਼ਿਰੋ ਨਿਧਾਯ ਨਿਦ੍ਰਿਤ ਆਸੀਤ੍ ਤਤਸ੍ਤੇ ਤੰ ਜਾਗਰਯਿਤ੍ਵਾ ਜਗਦੁਃ, ਹੇ ਪ੍ਰਭੋ, ਅਸ੍ਮਾਕੰ ਪ੍ਰਾਣਾ ਯਾਨ੍ਤਿ ਕਿਮਤ੍ਰ ਭਵਤਸ਼੍ਚਿਨ੍ਤਾ ਨਾਸ੍ਤਿ?
A on spał w tyle łodzi na wezgłowiu. Obudzili go więc i mówili do niego: Nauczycielu, nie obchodzi cię, że giniemy?
39 ਤਦਾ ਸ ਉੱਥਾਯ ਵਾਯੁੰ ਤਰ੍ਜਿਤਵਾਨ੍ ਸਮੁਦ੍ਰਞ੍ਚੋਕ੍ਤਵਾਨ੍ ਸ਼ਾਨ੍ਤਃ ਸੁਸ੍ਥਿਰਸ਼੍ਚ ਭਵ; ਤਤੋ ਵਾਯੌ ਨਿਵ੍ਰੁʼੱਤੇ(ਅ)ਬ੍ਧਿਰ੍ਨਿਸ੍ਤਰਙ੍ਗੋਭੂਤ੍|
Wówczas wstał, zgromił wiatr i powiedział do morza: Milcz i uspokój się! I ustał wiatr, i nastała wielka cisza.
40 ਤਦਾ ਸ ਤਾਨੁਵਾਚ ਯੂਯੰ ਕੁਤ ਏਤਾਦ੍ਰੁʼਕ੍ਸ਼ਙ੍ਕਾਕੁਲਾ ਭਵਤ? ਕਿੰ ਵੋ ਵਿਸ਼੍ਵਾਸੋ ਨਾਸ੍ਤਿ?
Wtedy powiedział do nich: Czemu się tak boicie? Jak [to jest, że] nie macie wiary?
41 ਤਸ੍ਮਾੱਤੇ(ਅ)ਤੀਵਭੀਤਾਃ ਪਰਸ੍ਪਰੰ ਵਕ੍ਤੁਮਾਰੇਭਿਰੇ, ਅਹੋ ਵਾਯੁਃ ਸਿਨ੍ਧੁਸ਼੍ਚਾਸ੍ਯ ਨਿਦੇਸ਼ਗ੍ਰਾਹਿਣੌ ਕੀਦ੍ਰੁʼਗਯੰ ਮਨੁਜਃ|
I ogarnął ich wielki strach, i mówili jeden do drugiego: Kim on jest, że nawet wiatr i morze są mu posłuszne?

< ਮਾਰ੍ਕਃ 4 >